Dzisiaj już drugi raz się tu pojawiam, tym razem z pudełkiem po butach, z którego powstał domek dla kucyków Pony mojej córki. Za dużo reklam się naoglądała i teraz stała się wielką fanką i już się boję, bo po kucykach już myśli o lalkach kucykach...strach się bać ;)
W pudełku użyłam między innymi żonkili powycinanych z serwetki i pracę tą zgłaszam na wyzwanie kwiatowe.
Pudełko pomalowałam na biało farbą akrylową, ponaklejałam kucyki Pony wydrukowane na drukarce laserowej, a po bokach elementy powycinane z serwetek. Potem wpadłam na szalony pomysł zakropkowania pudełka...kropek nie policzyłam, ale przeszło mi to prze myśl :) Na koniec dokleiłam koronkę. Napis zrobiłam ręcznie więc nie jest idealny, ale dla mojej córki wystarczający. Kolorystycznie miało być zupełnie inaczej, ale wyszło jak wyszło. Córcia jest zadowolona, a to najważniejsze:) Jeszcze nie polakierowałam i mam nadzieje, że moje naklejone wydruki się nie rozmyją ;)
Teraz dam Wam kilka dni wolnego od moich postów ;) Kolejna rzecz, którą planuje robić jest duża , wymaga dużo pracy i jest dla moich dzieci :) Chociaż kto wie...może w międzyczasie coś jeszcze wytworzę ;)