wtorek, 23 lutego 2016

Butelka po winie

Witam

Jestem z siebie dumna, bo pierwszy raz udało mi się zrobić prace na wszystkie wyzwania, w których biorę udział od jakiegoś czasu. I na dodatek nie zrobiłam tego na ostatnią chwilę:) W tym poście chcę pokazać ostatnią z moich prac, która wędruje na wspólną naukę decoupage, gdzie tematem jest decoupage na szkle.


Wybrałam butelkę po winie czy szampanie...nie wiem, bo nie pijam:) 

Co z nią zrobiłam? 

Pomalowałam najpierw na biało, potem na beżowo przy okazji malowania ostatnich puszek i tak stała chyba ponad tydzień. W ogóle nie miałam na nią weny... Wczoraj mnie tknęło i pomalowałam ją lakierem do spękań, a potem znowu na biało. Spękania wyszły takie sobie, ale to tego raczej nie da się przewidzieć. Dzisiaj zrobiłam resztę, czyli wybrałam serwetkę, wycięłam, przykleiłam i dodałam tasiemkę. Tył nie jest zbyt specjalny, ale nie chciałam zostawiać go pustego. Jedynie jeszcze nie polakierowałam, bo zbieram większą ilość, żeby w kółko pędzla nie brudzić :)





Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)

sobota, 20 lutego 2016

U mnie znów szydełkowe koszyczki :)

Witam

Dzisiaj znowu będzie o szydełkowych koszyczkach ze sznurka, to już 2 ostatnie, bo nie mam już sznurka. Koszyczki, które robiłam są małe, ponieważ kupiłam sznurek w mniejszych ilościach, ale w różnych kolorach. Mogą służyć do przechowywania różnych drobiazgów. Tym razem będzie w  kolorze wiosennym zółto-zielonym, który zgłaszam na zabawę tematyczną u Gosi. Nie jest ona zbyt ambitna, ale nie mam pomysłu na nic zielonego, a koszyczek powstał nie na potrzeby wyzwania, ale z mojej własnej chęci tworzenia :)



Drugi koszyczek jest w innej kolorystyce i kształcie owalnym.



Jeszcze banerek zabawy


Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)

piątek, 19 lutego 2016

Cytrynowa serwetka i schemat

Witam

W dzisiejszym poście chcę pokazać serwetkę, którą zrobiłam na cykliczne kolorki u Danutki. Kolor jaki wybrała na luty to cytrynowy i w takim też jest mój wytwór. Jeśli chodzi o moje upodobania do tego tego koloru to lubię go, ponieważ jest bardzo wesoły i pozytywny. Nie mam zbyt wielu żółtych rzecz, jedynie zasłonki w połączeniu z brązem, córka ma trochę ubrań. Pewnie dlatego, że nie jest to mój ulubiony kolor.


Serwetkę zrobiłam ze schematu z gazety Szydełkowanie nr 1/2016. Nie jest dokładnie taka sama, ponieważ użyłam szydełka 3 mm, a nie jak podali 1-1,25 mm. Nic nie poradzę na to, że lubię eksperymentować:) Serwetka według schematu składa się z 8 okrążeń, moja ma 7, ponieważ zabrakło mi kordonka.



Wcześniej zaczęłam robić tą serwetkę szydełkiem 1,25 mm, tak jak jest w opisie i dla porównania wielkości pokaże, chociaż nie jest jeszcze skończona.


Poniżej jeszcze oryginalne zdjęcie serwetki i schemat



Do zrobienia serwetki potrzebne jest 50 g kordonka Aida 15 Coats oraz szydełko 1-1,25 mm. Ja użyłam KARAT 8 i szydełko nr 3 mm.

Miłego dnia :)

czwartek, 18 lutego 2016

Koszyczek i zajączki:)

Witam

Dzisiaj będzie na fioletowo, a to za sprawą wyzwania kwiatowego u Agatki, gdzie króluje krokus. Kolory są różne, ale ja najbardziej kojarzę fiolet. Bardzo długo zastanawiałam się co zrobić, przeszukałam wszystkie serwetki i ani jednego krokusa nie znalazłam, więc zainspirowałam się tylko kolorem i mam nadzieję, że będzie ok :)


Koszyczek zrobiłam szydełkiem 5 mm ze sznurka bawełnianego 3 mm w kolorze fioletowym i białym, natomiast zajączki uszyłam przy okazji testowania mojej nowej, pierwszej, osobistej maszyny do szycia :) Nie zbyt podobają mi się guzikowe oczy, ale córka już sobie go przywłaszczyła szczęśliwa także nie jest tak źle :)





Dzisiaj to wszystko, pozdrawiam i życzę miłego wieczoru:)

wtorek, 16 lutego 2016

Puszki w stylu vintage

Witam:)

Dzisiaj chcę pokazać dwie puszki, które zrobiłam metodą decoupage. Już dawno nie wyciągałam farb, ale w końcu nadszedł czas, żeby je trochę odkurzyć :) Ostatnio jestem trochę zdezorientowana  w moim tworzeniu, bo chciałabym zrobić wszystko naraz...i szyć, i szydełkować i zajmować się decoupage i tak ten tydzień minął, że zrobiłam coś z każdej z wymienionych dziedzin. Do tego myślę co by tu zrobić na wyzwania, w których biorę udział i jeszcze zwykłe codzienne czynności. Mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że mimo iż nie pracuję zawodowo w moim życiu nie ma nawet sekundy nudy:)

A już niedługo minie rok od momentu kiedy zaczęłam pisać bloga i oczywiście zorganizuję z tej okazji rozdawajkę, na którą już teraz wszystkich zapraszam. Ogłoszę ją w tym miesiącu tylko jeszcze myślę nad nagrodami :)

A teraz przejdę do puszek

Obie pomalowałam farbą arylową, jedną na biało, a drugą na beżowo. Tą pomalowaną na biało obkleiłam w całości serwetką, a w drugiej zostało mi trochę wolnej przestrzeni więc namalowałam jakieś kropki. Zostało jeszcze polakierować lakierem akrylowym i będą już gotowe :)



Tutaj widać łączenie serwetek





Na dzisiaj to tyle:) Życzę miłego wieczoru i do następnego :)

wtorek, 9 lutego 2016

Fioletowy koszyk i etui

Witam

Dzisiaj post z kolejnym szydełkowym wytworem, a właściwie dwoma:) Tym razem jest to kosz z grubej włóczki i etui np. na telefon. Bardzo fajnie robi się taką włóczką, bo idzie szybko i efekt jest błyskawiczny:) 
Jak już wcześniej pisałam bardzo spodobały mi się te szydełkowe kosze i postanowiłam sprawdzić jak wyjdzie z włóczki. I wyszło fajnie, z tym że są bardziej miękkie niż ze sznurka, ale zawsze można je usztywnić.
Kosz jest o wiele większy od pierwszego i pomieści sporo, na razie nie wiem co z nim zrobię, ale jeśli zostanie u mnie to na pewno znajdzie swoje miejsce:) Zastanawiam się jeszcze, czy nie uszyć do środka bawełnianej wyściółki...zobaczymy. Doszyte uszy kojarzą mi się z garnkiem, ale też można je w każdej chwili odciąć, bo są doszyte. Wykorzystałam tu moje serce z poprzedniego posta. Opisu nie jestem w stanie dodać, bo robię je na oko, ale podaję link do strony, która mnie zainspirowała:)
Z pozostałości włóczki zrobiłam etui, niestety na mój telefon za krótkie, ale zrobię sobie jeszcze jedno:)

A teraz może zdjęcia







spód


Na dzisiaj to wszystko:) Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru:)

poniedziałek, 8 lutego 2016

Szydełkowo mi... :) Serca i prośba do specjalistek od szydełka:)

Witam

Dzisiaj będzie o zapowiadanych pracach szydełkowych, głównie sercach. Zrobiłam mały eksperyment szydełkowy. Znalazłam  na Youtube filmik jak zrobić serce i tym jednym wzorem, tą samą włóczką robiłam serca 4 różnymi szydełkami i powstała rodzinka serc :) Serca nie są czerwone z powodu braku sercowej włóczki.


szydełko 5 mm
szydełko 4,5 mm
szydełko 3 mm 
szydełko 1,9 mm
Zrobiłam 2 komplety serc po 4 sztuki, które mogą być np. podkładkami pod kubki. Nie znam jeszcze ostatecznego ich zastosowania.



Serca z białego kordonka, który połączyłam ze srebrną nicią, żeby błyszczały już wykorzystałam, jeden do kartki z poprzedniego posta, a drugi do koszyczka, o którym będzie innym razem.


Poeksperymentowałam sobie jeszcze ze sznurkiem jutowym i grubą włóczką


Pozostałe serca wyglądają tak:



I na koniec wszystko razem


Mam nadzieję, że szydełkowe specjalistki dotrwały do tego miejsca, bo mam OGROMNĄ PROŚBĘ :)

Chciałam zrobić serwetkę z gazetki, która niedawno kupiłam, to moja pierwsza poważna serwetka, która chciałam zrobić nie w ramach eksperymentu, tylko żeby można było ją wykorzystywać zgodnie z przeznaczeniem, ale niestety... robię wszystko zgodnie ze schematem- co do oczka, szydełko mam takie jak w opisie, ale ona się tak zmarszczyła, że nie ma możliwości jej naciągnąć...przerwałam jak się okazało, że nic z tego. I nie wiem już czy to ja coś robię źle czy ten schemat jest jakiś do ... :)

Poniżej zdjęcia mojej serwetki, zdjęcia z serwetką z gazety i schemat, gdyby ktoś chciał to sprawdzić...





Będę wdzięczna za wszystkie rady, bo bardzo podoba mi się ta serwetka i chciałabym taką mieć :)

Pozdrawiam